Cieśle wkroczyli do akcji.

Ku przestrodze dla wszystkich Agatkowiczów, którzy  planują budowę Agatki II. Proszę przyjrzyjcie się bardzo dokładnie jak jest z oknem łazienkowym na piętrze my tego nie zrobiliśmy,  a przecież czytaliśmy chociażby u Justi, że takowy problem istnieje. Sama już nie wiem czemu, może w nawale tego wszystkiego, a może po prostu skleroza i zapomnieliśmy. Cieśle zaczęli ustawiać belki i wyszło szydło z worka, a raczej za duże okno na dachu. tu na zdjęciu belka jest już przesunięta o 12 cm na zewnątrz i to jest max, a i tak będzie zachodzić na belkę z obu stron. Zamówiliśmy okno trójkątne uchylne z możliwością opuszczenia go do środka a że zamawialiśmy okna wcześniej niż mieliśmy ściany to okazało się jak było już za późno. Sama nie wiem jak to wyjdzie za razem jestem i ciekawa i się trochę boję. Jak ja je będę myła no mam nadzieję że nie będę musiała po dachu biegać :D

Kiedyś musiało się to stać. To ostatni ładny roboczy dzień jak do tej pory, niestety teraz jest szaro, buro i zimno, ido tego od czasu do czasu pada. Ekipa stawiła się rano i zabrała do pracy pomimo niesprzyjających warunków, zaczynają się spieszyć bo jeszcze muszą wykopać pod zbrojenie wiaty (niestety ręcznie, ponieważ w ziemi jest zatrważająca ilość wielkich kamieni i nie da rady wiercić ), zazbroić do końca górę, zalać to wszystko, a na dniach mieli przyjechać cieśle. Obawiam się, że z powodu pogody wszystko się wydłuży, a jeszcze od środy zapowiadają jakieś powodziowe kataklizmy w naszym regionie - pięknie. Co prawda daleko mamy do Soły ale nie przeszkadza to wodzie spływać którędy popadnie, na szczęście nie wszystko jest wkopane na odpowiednią wysokość więc piwnica jest bezpieczna. Za to drenaż i izolacja piwnicy może przejdzie chrzest - koniec gdybania wszystko się okaże.

Nadal jesteśmy na etapie wyboru dachówki:

Oglądaliśmy, porównywaliśmy i zasięgaliśmy przeróżnych opinii na temat różnic między dachówką betonową i ceramiczne no i ilu pytanych tyle opinii, a może nawet więcej opinii niż pytanych - jedno jest pewne zdania są podzielone. Mit o długowieczności ceramicznej obalony, wygląd podobny, gwarancja trwa tyle samo no a mech od którejś tam strony (chyba północnej) i na ceramiczną potrafi się wkraść. Wiem  że jeszcze może być bardziej gładka i porowata.

 Ciekawa jestem opinii, czy może ktoś ma betonową i jak mu się sprawuje?             

My wybraliśmy  betonową firmy BRAAS kolor ciemny grafit o kształcie BAŁTYCKI

Nie wiem jak u Was, ale my z oknami mieliśmy wielki problem, a dokładniej z wyborem. Tak duża różnorodność ofert, producentów, wariantów i cen, że przyprawiało to nas o zawrót głowy. Oczywiście pomogły targi, niemal wszyscy w jednym miejscu i odpowiadało nam bo nie musieliśmy tracić czasu na jeżdżenie z salonu do salonu. Na szczęście danymi technicznymi zajmował się mój mąż bo po godzinie mnie mieszały się nazwy, znaczenia i ilości komór, szyb a także  wszystkich zależność nie wspominając o parametrach jakaś masakra. Tak więc po zebraniu wszystkich informacji rozpoczęliśmy drogą e-mailową zbierać oferty z zaznaczeniem pierwszego kontaktu na targach.

Rany i się zaczęło, a to okucia nie takie nam proponują jak chcieliśmy, a to jakieś komory, ilości szyb itd. i ceny... ze względu na nietypowość kilku okien cena rosła - dlatego też zrezygnowaliśmy z łuków w górnych oknach. W każdej wycenie było coś nie tak, a to nie ujęli jakiś okien, a to złych wymiarów się doczytali lub jeśli się okna dublowały policzyli za jedno,a podwójnie jakieś inne i z tego wszystkiego każdą wycenę studiowaliśmy po kilka razy. Na koniec została nam wycena ze stoiska, które odwiedziliśmy jako pierwsze i wdawało nam się, że okna z firmy Vetrex Premium to droga firma, i ofertę wysłaliśmy jako ostatnią w sumie z rozpędu jak do wszystkich to do wszystkich absolutnie nie spodziewaliśmy się niczego dla nas interesującego raczej planowaliśmy obrócić to w żart i pośmiać się. I oto niespodzianka Pani,z którą rozmawialiśmy na targach przygotowała nam ofertę, w której na wynajdywała nam promocji  i obniżek, tak więc suma suma-rum okazało się, że jest to najrozsądniejsza oferta i  bez błędów. Proszę jaka nauczka - Anusiak  nie zakładaj nic z góry.

Mam nadzieję, że dokonaliśmy dobrego wyboru choć może to nie są okna z górnej półki, ale dość dobre okna średniej klasy.

Święta, święta, a po świętach majówka, a po majówce... rany jak mi się nie chce do pracy wracać oj pomajókowało by się jeszcze troszeczkę no cóż pomarzyć każdy może.

Co  do postępów budowy, udało nam się jeszcze przed świętami postawiać wszystkie ściany parteru (łącznie z działowymi) położyć strop i częściowo zazbroić.

W okresie między Świętami, a majówką dokończono zbrojenie stropu, wykonano zbrojenie schodów, wykończono wsyp węgla,  i w ostatnim dniu przed długim weekendem przyjechały gruchy i wszystko zalaliśmy betonem.